Na swój sposób ta płyta jest natchniona, nie wiem, ale czasem mi się wydaje,że z głośników oprócz muzyki wydobywają się opary trawy, która została wypalona podczas nagrywania tych dźwięków. Brzmi ta płyta bardzo dobrze, doborowe towarzystwo ją nagrywało, jest więc czego posłuchać. Zapewne jest to muzyka transu, bo najlepiej słucha się jej w całości.
Na tej płycie chyba w co drugim wersie pada słowo: Babilon.
Warto przypomnieć, że nagrania zamieszczone na edycji winylowej pierwszej płyty i, obu, re-edycjach CD, to zupełnie inne wersje nagrań.
OdpowiedzUsuńNie było więc tak, że grali wtedy, w latach 80 tak jak to gra z re-edycji na płycie CD CD. Ktoś tutaj okrutnie nakłamał i nabił nas w butelkę.
Gwoli prawdy, obie zamieszczone przez kolegę okładki, również są inne niż okładka edycji na płycie winylowej.
Z kolejną płytą, to jest tak, że mamy re-edycję
CD, której za źródło posłużyło zgranie z płyty winylowej, więc mamy oryginalne wersje, ale niestety, kondycja egzemplarza winylowego z której zgrano te piosenki, a także sposób masteringu sprawia że gra to obrzydliwe.
Dlaczego wydawca, ani sami artyści o tym nie wspominają, choćby, na okładkach wznowień materiału na CD, tego nie wiem. Ponoć rastaman nie kłamie. ;-)
Pada tutaj wypowiedź, że artyści byli "poza"
To ciekawe kto mi ten materiał oficjalnie, w wielotysięcznych nakładach wydawał? Jak nie obrzydliwi komunistyczni wydawcy.
nie wiem czy dobrze zrozumiałem czyli to co jest na CD - pierwsza płyta to sa nagrane jeszcze raz utwory ? Muszę wiec analog zdobyć i odsłuchać jak to brzmiało. Chyba że nie zrozumiałem cię Winylku
OdpowiedzUsuńDobrze mnie zrozumiałeś, na re-edycji CD są inne wersje na niż wydaniu winylowym. Pewności nie mam jakie, ale z tego co słychać, inaczej zmiksowane, z innymi partiami instrumentów, a czasem zupełnie inne.
OdpowiedzUsuńPodeślę ci jutro to sobie posłuchasz.
Odtwarzać programem foobar2000, wtedy będzie ładny podział na poszczególne nagrania.
OdpowiedzUsuńhttp://www9.zippyshare.com/v/35266930/file.html