Kiedyś byłem bardziej radykalny i walczący. Z wiekiem stwierdziłem, że Mój Dom To Moja Twierdza, i jeśli mi tam nikt nie wchodzi i nie robi mi bałaganu, to może sobie robić co chce i jak chce. Nie chodziłem na dyskoteki, nie chodzę na dyskoteki i nie będę tam chodził. Stąd trzy krótkie i wymowne miniatury tyczące się właśnie tego tematu. Swoisty tryptyk z dyskoteką w tle.
dyskoteka dyskoteka jeden tańczy drugi czeka... jakiś czas temu uzbierałem nieco autentycznych, kapitalnych, a niestety zapomnianych polskich diskohitów z czasów "prawdziwego disco", kiedy to Gierek Papieża w warszawie wital, a Klimuk bił Hermaszewskiego po łapach, żeby niczego w Sajuzie nie dotykał, bo nie wylądują:)jeżeli bylo by zapotrzebowanie - mogę zapodać :)
OdpowiedzUsuńWybieram Napierdalam dyskomana bo kiedyś nie mogłem się od tego uwolnić. Ogólnie zacne zestawienie. Ja też nie chadzałem (chociaż miewałem epizody w disco-klubach).
OdpowiedzUsuńPeiter, poproszę, jest zapotrzebowanie na takie klimaty
OdpowiedzUsuńno to jadziem: http://www6.zippyshare.com/v/44908416/file.html
OdpowiedzUsuńwdziewajta dzwony, koszule z kołnierzami i szalejta - z tą muzą w tym sezonie wszystkie ośrodki FWP na wybrzeżu Wasze :)
dzięki Peiter, faktycznie klimat czasów oddany w tym składaku
OdpowiedzUsuńŚmierć Dyskotece - track o 11 lat starszy ode mnie, ale wciąż ociekający zajebistością.
OdpowiedzUsuń