etykieta zastępcza
Z tym Lombardem to jest tak. Zespół ewidentnie singlowy.
Mnóstwo dobrych i nawet bardzo dobrych utworów, lecz płyt w całości strawić nie
mogę. Tak to wygląda jakby płyta zawierała dwa, trzy single a reszta to
wypełniacze. Gdyby każda z płyt w całości brzmiała jak te dzisiejsze evergreeny
to byłby to zespół Legenda. A tak jest zespołem legendą przez małe „l” Nie ma
się co rozwodzić więc dłużej i przechodzę do meritum.
Moje osobiste ulubione Lombardy, bo tak jak w przypadku Comy link- nie ma sensu tworzyć posta za postem z pojedyńczymi ich numerami. Oszczędzę ci więc czytelniku, dodatkowych wpisów i zakończę dzisiaj temat Lombardu, który dosyć kontrowersyjnym jest, bo z jednej strony zbyt rockowy dla popersów, a zbyt lajtowy dla rockmanów. Sam jestem rozbity, i długo nie przyznawałem się nawet przed samym sobą, że coś tam słyszę niezłego, i że nawet mi nóżka przy tym chodzi.
etykieta zastępcza jeszcze raz
Moje osobiste ulubione Lombardy, bo tak jak w przypadku Comy link- nie ma sensu tworzyć posta za postem z pojedyńczymi ich numerami. Oszczędzę ci więc czytelniku, dodatkowych wpisów i zakończę dzisiaj temat Lombardu, który dosyć kontrowersyjnym jest, bo z jednej strony zbyt rockowy dla popersów, a zbyt lajtowy dla rockmanów. Sam jestem rozbity, i długo nie przyznawałem się nawet przed samym sobą, że coś tam słyszę niezłego, i że nawet mi nóżka przy tym chodzi.
śpiewa facet i co i świetnie, a numer poniżej, nie dość że klasycznie polski teledysk to muzycznie, lombardowo bardzo:
To "opakowanie zastępcze" to unikalne wydawnictwo, wiem bo sprzedałem za 100 złotych :-)W całości nie najlepsze, trzeci skład Lombardu, chwilowo bez Stróżniaka, dlatego piosenka w wersji z wokalem Ostrowskiej. pyszna historia.
OdpowiedzUsuńWszystkie płyty, do płyty Kreacje, Lombardu są bardzo dobre w całości. Nie kupisz dziś ich CD, regularnej, nie składanki, za sumę poniżej 100-150 złotych. ;-)
O płycie, koncept-album, zespołu kolega słyszał?
Najlepsze, żeńskie, rockowe gardło lat 80.
Szkoda, że drogi Stróżniaka i Ostrowskiej na zawsze rozeszły się.
Na koniec taki numer:
http://www.youtube.com/watch?v=Iz8iYu_FudE
ta solówka a i riff też, ciągle mają moc!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji przestrzegam przed tanią składanką wydaną przez MTJ w serii "The Best" - jest to reedycja płyty "Największe przeboje 81-91", zawierającej na nowo nagrane (często w odmiennych aranżacjach) przeboje grupy.
OdpowiedzUsuńObserwowałem z ciekawości Lombard bez Ostrowskiej a z Martą Cugier zamiast. Na płycie "Deja Vu" jestem jeszcze w stanie strawić niektóre kawałki (tytułowy, "Łamigłówka" - milczeniem pomijając teksty o niczym). Z nowej nie trawię nic a rzeczy typu "Football fans" to chyba dla jaj powstały. Szkoda, szkoda.
Moje ulubione Lombardy to "Kto mi zapłaci za łzy", "Mister Of America", "Plaża fok" i "Dwa słowa, dwa światy".
"Plaża fok" i "Znowu Radio"
OdpowiedzUsuńAkurat, lubię te nowe wersje, z składanki 81-91. Nic wielkiego, ale dla kogoś kto zna, na wylot, oryginały, to miła niespodzianka, cieszę się powstały.
OdpowiedzUsuńCiekawy temat to nagrania live zespołu. Było takich wydawnictw kilka, poza płytą Live, wszystkie, przypadkowe, marne. A szkoda. Bo koncertowo to była grupa z pazurem rockowym. Pewnie gdzieś pokrywa je kurz archiwów. Może kiedyś to odgrzebią i wydadzą. Trzeba mieć nadzieję. ;-)
Dodam jeszcze "Diamentową kulę"
http://www.youtube.com/watch?v=3rIxPH-Vglo
Absurdalne są, te made in home obrazki na youtube. Kiła i mogiła ;-)
"Czym jest ta diamentowa kula? O co chodzi w tekście?" - dosłownie cytat z youtube.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, o co chodzi w tym nagraniu? - zagadka dla was, ja wiem.
Ktoś zgadnie?
Albo taki numer, wczesny, uroczy.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=qrDVsX1vsNA
znowu radio faktycznie dobre,
OdpowiedzUsuńWszystko w przypadku tego zespołu było dobre, tyle, że opakowane było nie koniecznie dobrze. Przez co dziś, trochę, to zalatuje nie autentycznością.
OdpowiedzUsuń