poniedziałek, 11 stycznia 2016

Miłość/ Tymon & Trupy- Muzyka do filmu Sztos


O filmie nie będę pisał, bo każdy raczej go widział. Krótko tylko o muzyce do niego. Wydawać by się mogło, że zespół Miłość i komedia polska to rzeczy, które nie pasują ze sobą. A jednak. Do tego też zawsze wydawało mi się, że bardzo ciężko jest nagrać taki soundtrack, który broniłby się również jako niezależna od obrazu jego muzyka. W tym wypadku płyta z soundtrackiem do filmu "Sztos" jest w pełni autonomiczna. Słucham jej nie mając wrażenia, że poszczególne utwory są tylko ilustracją jakiejś sceny. 


Co ciekawe te skondensowane utwory Miłości mają sens, można jak widać i słychać zagrać krótkie formy jazzowe, nie tracąc przy tym charakteru swojej twórczości. Smaku temu wydawnictwu dodają również trzy utwory nagrane przez Tymona i jego Trupy, z genialnym już kiedyś przeze mnie opisywanym "Widziałem, widziałem", który stał się chyba już klasykiem. Dobrze mi się słucha tej płyty. 

Restauracja Baron

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz