Pierwszy raz mam przyjemność przedstawić na blogu wydawnictwo DVD. Niestety muszę znów uprawiać prywatę, gdyż to DVD to zapis koncertu zespołu Dog In The Fog, którego jak powszechnie wiadomo jestem członkiem. Tak więc bez zbędnych ceregieli. Brzmi to nieźle, widać również całkiem dobrze. Ten koncert jakby jest zamknięciem pierwszego okresu w naszej działalności, bo gramy tu jeszcze jako kwartet i prezentujemy zawartośc naszej płyty demo. Nie pytajcie jak to zrobiliśmy że mamy tak profesjonalnie oświetlony i nagłośniony koncert. Nie pytajcie, o to kto to tak zrealizował i wyprodukował. W szołbiznesie niezbadane są ścieżki i znajomości wszelakie.
Koncert ma już dwa lata. Dzisiaj muzycznie jesteśmy w innym miejscu, więc to taki jedynie dokument dla potomnych. Tu i ówdzie zdarzają się potknięcia, ktoś nierówno wejdzie, taki urok wydawnictw lajf. Dobrze, że dzisiejsza technika daje takie możliowości, że coś po nas zostanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz