niedziela, 1 marca 2015

Wałęsa- Człowiek Z Nadziei


Za to ten film już widziałem, bo na swoim telewizorze w domu. Film mnie zaskoczył, oglądało się dobrze, ale miało być o muzyce przecież. No więc muzyka do filmu dobrana idealnie. Nie spodziewałem się usłyszeć takiej oprawy muzycznej w takim filmie. I bardzo dobrze się stało, że twórcy nie umieścili Kaczmarskiego i innych bardów epoki komuny, tylko poszli w muzykę rockową i dobrali ją idealnie.Niektóre sceny właśnie dzięki dobrze dobranym utworom wgniatają w fotel. Chociażby Proletaryat w scenie strajku w stoczni. Zresztą wszystkie utwory są mocne.



Oczywiście muzycznie nie ma tu nic unikatowego, nieznanego. Postawiono na sprawdzone hity tamtych lat. I dobrze. A Więckiewicz- Wałęsa- zajebisty.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz