Wybór nieoczywisty a jednak. Ten kawałek znalazłem na płycie analogowej bardzo dla mnie ważnej- składanka GDYNIA. Wśród wielu numerów (a wszystkie dobre) jest tam własnie Call System. Skatowałem tę płytę, skatowałem ten numer, Posłuchajcie sami zresztą. Polski tekst (bardzo dobry)- brzmienie niepolskie (tak mi sie wtedy wydawało czyli że takie światowe :)- i dalej tak uważam ), Wtedy na początku lat 90- tych gdy słuchałem właściwie troszkę innej muzy, ten numer był jakby odpoczynkiem od czadów gitarowych. Płyta jeśli sie nie mylę z końca lat 80-tych. Dostałem ją od J.B. Potem wydałem i po latach jak na nowo gramofon sobie do domu sprowadziłęm to była jedna z pierwszych płyt o jakich pomyślałem ze musze je mieć znów.
Klimatem i tekstem numer ten rozwala mnie do dzisiaj. Z tego co wiem płyta ta nie ma reedycji kompaktowej, a zespół Call System też oficjalnie nie wydał nic choć w sieci stronę mają (lub mieli): http://www.callsystem.kum.pl/
Posiadam ich nagrania wygrzebane w sieci dzięki maniakalnym innym blogerom (Piotr K.) i cóż inne numery też sie bronią i dadzą sie słuchać. Lecz Szampan też zawsze lądował i ląduje na wszelakich składakach, które sobie i innym robię.
Swoją drogą wydaję mi się ze do kawałków z tej płyty jeszcze wrócić musze tutaj
Co jeszcze kojarzy mi sie z tym numerem: ja, gramofon, pokój, bezmysł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz