Wiem, oczywiście to są stare utwory z filmu nagrane na nowo. Nie zmienia to faktu, że są znakomite. Muzyka i teksty, no i sam film oczywiście. Wspomnienie z dzieciństwa, chociaż nie tylko. Z przyjemnością ten film oglądam ilekroć puszczają go w telewizji. Muszę zapolować na ta płytę. Wiem, że już pisałem o utworze z czołówki tego filmu, ale jest na tej płycie tyle smakowitych kąsków, że i ja i kot Rademenes mamy z tego wielki fun.
petarda
jakieś pytania?
Pamiętam jak w 2009 lub 2010 poleciałem do sklepu kupić ten album.
OdpowiedzUsuńMoja Żona, wielka miłośniczka kotów i tego serialu niezmiernie ucieszyła się gdy znalazła tę płytę pod choinką. Tamta Wigilia jak i całe święta zleciały nam z tym albumem. Świetne wspomnienie lat 80-ych.