piątek, 18 lipca 2014

Radio Nieprzemakalnych- Jarocin

 
 
Czy jest płyta na której reedycję kompaktową czekałbym bardziej? Chyba nie ma. Jest tuzin takich płyt ale, gdyby ta ukazała się w końcu na srebrzystym dysku, to wydałbym na nią ostatnie pieniądze. Nie dość, że to jeden z moich pierwszych winyli, to do tego zawartośc płyty mnie kręci ogromnie. Słuchałem tej płyty milion razy, znam każdy trzask na niej. Nie mam do niej zastrzeżeń typu, że słaby dobór wykonawców, że utwory nie pasują do siebie. Mi ten składak akurat idealnie się wpasował. Genialen wersje Róż Europy, Sztywny Pal Azji przepiękny. Fotoness w swoim utworze firmowym, RAP ze swoim genialnym Rege Rockers. Bułgarzy z czerwonymi krzakami. Właściwie każdy z tych utworów był bohaterem osobnego posta, a i płyta też już była wspomniana przeze mnie.
 


Dzisiaj zaczyna się znów Jarocin, tym bardziej więc pomyślałem sobie, że muszę do tego faktu jakoś nawiązać, skoro sam w nim nie gram, a tegoroczny zestaw wykonawców niekoniecznie mi odpowiada i jeszcze na to wszystko każdy powie, że taki Jarocin to już nie Jarocin to postanowiłem sobie sam zrobić Jarocin w domu i słucham sobie tego krążka wspominając przy okazji Radio Nieprzemakalnych.


 


Kosmetyki, sztuczne oddychanie i operowe "Wracam". Jednym ciągiem wymieniam wykonawców tej składanki, bo to dla mnie pozycje wręcz kultowe. Kupa wspomnień, a do tego świetne numery. Wkładki z tekstami do winyla niestety nie mam. To były czasy, płyta to jedno, a wkładka do płyty po jakimś czasie w gazecie.

1984- Sztuczne Oddychanie
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz