środa, 17 lutego 2016

Laboratorium- No 8


Dzisiaj również sięgamy do przeszłości, chociaż nie tak odległej. Meldujemy się w roku 1984 i  słuchamy polskiego jazzu czy też nawet jazz-rocka, bo w sumie to nie wiem do końca jak zaklasyfikować tą formację. No z pewnością więcej tu jazzowych niż rockowych form. Czy podoba mi się ta muzyka, jest bardzo trudnym pytaniem. Kompozycje żywe raczej mnie wytrącają z równowagi, o wiele przyjemniej słucha się numerów spokojniejszych. Nie wiem, czy wpływa na ten odbiór późna pora o jakiej słucham tej płyty i piszę te słowa.Jak na okres, w którym ta płyta powstawała brzmi ona nadspodziewanie dobrze i energetycznie, chociaż niektóre brzmienia są bardzo charakterystyczne dla tamtych czasów.





Nie jest to muzyka łatwa i przyswajalna od pierwszego razu, z każdym jednak razem zyskuje bardzo i słucha się tego nadspodziewane dobrze. Pierwsze przesłuchanie zupełnie na to nie wskazywało. A tu proszę, mam ochotę jeszcze raz na tą płytę. 



Laboratorium No 8 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz