poniedziałek, 29 lutego 2016

Romuald & Roman


Za namową moich wirtualnych znajomych sięgnąłem po raz kolejny po twórczość Romualda i Romana, o której już jakiś czas temu zamierzałem napisać, chociaż nigdy do tej pory nie znalazłem odpowiedniej chwili by ich tu przypomnieć. Dzisiaj chyba wydaje się ku temu najodpowiedniejsza okazja, bo skoro już grzebię w takich płytach i takich wykonawcach to ten skład ma chyba też obowiązek się tu znaleźć. Co by za długo nie owijać w bawełnę jest rockowo, a nawet czasami bardzo jak na muzykę z Polski. Momentami jest wręcz europejsko a nawet światowo. 



Wiem, że jeszcze jakiś czas temu bym tych słów tak nie ujął, ale dzisiaj jak najbardziej jestem pewien tego co napisałem, bo to po prostu usłyszałem w ich utworach. Taki utwór jak chociażby "Pytanie Czy Hasło" czy "Człowiek". Jest na tej kilka utworów, przy których włosy mi staja dęba, gdy słyszę to co się w nich wyrabia. Pierwszy z brzegu ostry rockowy "Talizmany", czy odlotowy "Na Twój Znak". Podobnie mam odlot przy "Twoje Słowa Jak Łubin"


A to wcale nie koniec, bo praktycznie w każdym utworze jest coś na co warto zwrócić uwagę, a i brzmienie jest całkiem stylowe i wstydu nie ma kompletnie. Momentami naprawdę znakomite granie, zresztą i tak wszyscy to wiedzą, ci którzy grzebią tak jak ja w przeszłości rodzimego rocka. 

 

1 komentarz:

  1. Do tego jeszcze "Bobas" - tego nie powstydzili by sie Jefferson Airplane! Prawdziwy polisz sajkedelik antem.

    OdpowiedzUsuń