środa, 25 stycznia 2012

Ił- 62- Armageddon


Jak ja uwielbiam kowery. Dzięki zespołowi Ił-62 uda mi się płynnie przejść od lat osiemdziesiątych do dnia dzisiejszego za sprawą znakomitej przeróbki kultowego Kryzysu- Armagedon. Energetyczny, znakomity numer, powalająca energia, agresja i adrenalina. Dolina Lalek- Tribute To Kryzys część pierwsza również dobrą składanką jest i lubię do niej wracać. Tak sobie myślę, że najbliższe posty będą miały właśnie tematykę kowerową.

Ił 62- Mały Modelarz, preferowałem zawsze wojskowe maszyny, więc nie wiem czy dało się go złożyć, zresztą jako model mało efektowny.




















Ił-62 Armageddon

Kryzys- Armageddon

kadłub modelu



Świetne są te kowery, trochę denerwuje mnie Świetlicki, chociaż wszyscy mówią, że to dobra wersja, a mnie jednak drażni. No i okładka też znakomita, zresztą podobnie jak grafika "nowej" płyty Kryzysu, o której pisałem. Autor uznany i znany.

Świetne kowery, co drugi mógłby być tematem posta, ale "iłowa" wersja jest dla mnie ponadprzeciętna, ba- jest znakomita. A Dezerter i Pidżama jak fajnie zagrały. Ach, zakładam słuchawki i na miasto!

1 komentarz:

  1. dla mnie obie czesci sa znakomite...mam kilku faworytow /np.Swietlicki i male psy/...czesto wracam do tych plyt..zwlaszcza podrozujac :)

    OdpowiedzUsuń