wtorek, 11 marca 2014

Play- Forever

 
 
Skoro zacząłem przegląd płyt, których nie słucham, to dzisiaj kolejna z nich. Spodziewałem się zupełnie czegoś innego. wiedziałem, że będzie popowo, ale myślałem że będzie to taki polski trip hop, albo coś tym stylu. Nie wiem dlaczego tak sobie wkęciłem. Naczytałem się recenzji, czy w radio coś usłyszałem. Jeśli słyszałem to w takim razie jakieś strzępy muzyczne musiały to być. Okładka fajna, wydawca SP Records, więc oczekiwałem czegoś lepszego. A tu po prostu trochę nijaka popowa płyta.

Nie jestem stąd

 
Trochę zbyt leniwe i nudnawe to granie. Moźe gdybym był świeżo zakochany albo przezywał rozstanie i do tego miał siedemnaście lat to może wtedy w jakiś sposób ta płyta mogłaby na mnie podziałać. Dobra nie będę się już pastwił nad tymi utworami. Za to mojej małżonce to wydawnictwo się podoba. To dobrze, przynajmniej nie zmarnowałem pieniędzy. Byleby tylko nie słuchała tego w mojej obecności.
 

 

 



2 komentarze: